Strona korzysta z plikow cookie. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Londyn - wiosna 2012 r.

Wrażenia z podróży:

Skąd pomysł?

Zamiar wyjazdu do Londynu chodził nam po głowie od dłuższego czasu. Zanim ustaliliśmy coś konkretnego, na wspólny wyjazd udało się jeszcze namówić przyjaciół – Anetę i Michała. Długo trwało zanim zdecydowaliśmy się na jakikolwiek termin podróży. W końcu na popularnym „gruponie” pojawiła się oferta noclegu w Palmers Lodge Hillspring Boutique Hostel, z której zdecydowaliśmy się skorzystać. Do wybranego noclegu dopasowaliśmy połączenia lotnicze (Wizzair) i mogliśmy się cieszyć na wyjazd na Wyspy. Niestety w ostatniej chwili Maria musiała zrezygnować z wyjazdu.

Co zobaczyliśmy?

Weekendowy wyjazd do Londynu to zdecydowanie za mało. Przez trzy dni posmakowaliśmy zaledwie szczypty oferty turystycznej stolicy Wielkiej Brytanii. Aneta i Michał zdecydowali się zwiedzić Madam Tussaud`s, Sherlock Holmes Museum, London Dungeon, British Museum i Natural History Museum, a ja dołączyłem się do nich. Oprócz tego przespacerowaliśmy się w sąsiedztwie takich atrakcji, jak: Pałac Buckingham, Opactwo i Pałac Westministerskie, Big Ben, London Eye, Tower Bridge i czy po dzielnicy Soho. Oprócz wcześniej wymienionych wybrałem się na mecz Chelsea Londyn z Stoke City.

Osobom wahającym się, które z nich odwiedzić, polecamy przede wszystkim wieczorny spacer po Soho oraz wizytę w Natural History Museum.

Podobno Soho staje się passe, ale wieczorna wycieczka po tej dzielnicy to stały punkt na mapie każdego turysty. Niesamowita mieszanka ludzi nadaje kolorytu tej dzielnicy. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie także atmosfera takich miejsc jak Trafalgar Square, Leicester Square, Piccadilly (popularnych miejsc spotkań turystów i Londyńczyków) – jest to to „coś”, czego szukam podczas każdej podróży i co pozwala mi poczuć duszę miejsca, w którym jestem. I gdyby nie zmęczenie spowodowane całodniowym zwiedzaniem, pozostalibyśmy w Soho do świtu.
Natural History Museum to ogromne interaktywne muzeum, w którym poznajemy historię świata – od podziwiania skamieniałości dinozaurów, poprzez wyjaśnienie sposobu funkcjonowania ludzkich zmysłów, aż do możliwość odczucia trzęsienia ziemi na własnej skórze. Jednym słowem rewelacja zarówno dla małego, jak i dużego. No i do tego wstęp jest bezpłatny.

Pozostałe odwiedzone miejsca przeznaczone są dla osób przekonanych, że to jest coś, co chcę koniecznie zobaczyć. Oto, jak je oceniłem:
W słynnym Madam Tussaud`s można sobie pstryknąć fotkę z znaną, wymyśloną lub historyczną postacią. Najlepszy z tego wszystkiego był chyba film 5D z udziałem bohaterów komiksów Marvela.
Oferta Sherlock Holmes Museum (umieszczonego w wąskiej kamienicy) skierowana jest przede wszystkim do pasjonatów. A że filmy Guya Ritchiego o najsłynniejszym detektywie zrobiły furorę, to tych pasjonatów jest całkiem sporo.
London Dungeon to miejsce, które pozwoli Wam na własnej skórze doświadczyć wielu tortur i zjawisk paranormalnych. Ale czy jest to miejsce tylko dla osób o mocnych nerwach? Nie jestem przekonany.
Ogromne British Museum to typowe muzeum, jakie odwiedzało się w czasach szkolnych – wiele (milionów) eksponatów schowanych za szybą.
Przebydwającym w Londynie fanom piłki nożnej polecam wybrać się mecz jednej z londyńskich drużyn. Jest ich tyle, że ciężkonie trafić na weekend, podczas którego nie odbywają się tutaj żadne zawody piłkarskie. Obejrzeć mecz piłki nożnej w ojczyźnie futbolu to w końcu niemałe przeżycie.

Czy polecamy?

Bez względu na to, czy jesteście zwolennikami zwiedzania ogromnych metropolii, czy preferujecie samotnie zaszyć się w górach, puszczy czy na pustyni, stolica Anglii jest miastem, które koniecznie powinniście odwiedzić. Pobyt w tym wielokulturowy mieście, dającym multum możliwości spędzania wolnego czasu i oferującym coś dla każdego, jest fantastycznym przeżyciem. Londyn – zdecydowanie tak (i to wielokrotnie)!

<<- Informacje praktyczne Zdjęcia ->>
Jeśli zamierzasz skorzystać z treści (tekst, zdjęcia, grafika) umieszczonych na www.lubimypodroze.pl, proszę poinformuj nas o tym, wówczas nie będziemy mieli nic przeciwko temu.
Prosimy jednak o nie wykorzystywanie zdjeć, na których pojawiają się jakiekolwiek osoby.